Kochani, uruchamiamy całkowicie nową odsłonę wersji www oraz aplikacji mobilnej.
Zarejestruj się i doznaj nowego wymiaru nauki angielskiego.
Prawdopodobnie nie jest to Twoje pierwsze podejście do angielskiego.
Być może nawet nie wierzysz, że możesz się nauczyć i bardzo ostrożnie podchodzisz do wszelkich metod i kursów.
Być może nie wiesz od czego zacząć. Czujesz, że blokuje Cię strach przed mówieniem. Frustrują Cię kolejne proby i nie możesz zdobyć się na systematyczność?
A może siedzisz nad książkami, a gdy przyjdzie do rozmowy w głowie masz pustkę?
Przy tym wszystkim nie masz czasu na dojazdy na kosztowne lekcje.
W głębi serca jednak, chcesz wreszcie ruszyć do przodu.
Bałam się, że palnę coś głupiego, nikt nie zrozumie i wyjdzie, że ten mój angielski nadaje się do niczego. Bałam się mówić. Mówiłam cicho i niewyraźnie.
Kiedy wyjechałem za granicę, poszedłem na pierwsze zajęcia prowadzone w języku obcym.
Szybko stwierdziłem, że nie dam rady. Tego jest po prostu było za dużo, ale nie miałem wyjścia. Musiałem jakoś przetrwać.
Przez 4 miesiące robiłem wszystko, co w tamtym czasie uważałem, za przeciwieństwo skutecznej nauki. Zamiast siedzieć nad podręcznikami, uczyć się słówek i gramatyki, robiłem zupełnie inne rzeczy.
Spotykałem się z ludźmi, oglądałem telewizję, chodziłem na wykłady, robiłem zakupy, zwiedzałem.
Wszystko było niewygodne, męczące i czułem się okropnie niezdarnie. Bałem się, że po powrocie do Polski będę mieć zaległości... i ciągle miałem poczucie, że się nie uczę.
Ale! Coś zaczęło się dziać. Stopniowo obywałem się z różnymi sytuacjami.
Po tych kilku miesiącach wróciłem do Polski. Okazało się, że stało się zupełnie odwrotnie do moich obaw.
Wróciłem mówiąc swobodnie, naturalnie, z dobrą wymową i gramatycznie.
To był dla mnie prawdziwy szok.
Jak mogłem się tyle nauczyć.... nie ucząc się?
Okazuje się, że to jest bardzo logiczne i pokrywa się absolutnie z wiedzą naukową na temat procesu uczenia się, działania mózgu!
Niemal u wszystkich występuje dokładnie ten sam schemat:
Uczysz się słówek i gramatyki, robisz ćwiczenia i testy, ale nadal masz te same blokady. Powoduje to frustrację i zastanawianie się: co jest ze mną nie tak, że nie umiem jeszcze mówić po angielsku?
Typowo szkolne podejście do nauki, uczenie się słówek na pamięć i rozwiązywanie ćwiczeń z gramatyki nie przynosi efektów w postaci swobodnego mówienia, a wręcz powoduje, że tłumaczysz w głowie z polskiego na angielski.
Nie myślisz więc automatycznie po angielsku, a mówienie sprawia Ci po prostu trudność, bo zamiast naturalnie wyrażać swoje myśli, Ty w głowie szukasz słówek, które próbujesz tłumaczyć i zastanawiasz się którym czasem je skleić.
Jesteś jak rowerzysta, który niesie rower w częściach. Masz teoretycznie wszystko, co potrzeba, aby jechać, ale w praktyce nie ma najmniejszej szansy na przyjemną przejażdżkę.
Zobacz, jak to jest, że po latach szkolnej podręcznikowej nauki, po kursach, po wielu słówkach i regułach gramatycznych większość osób nadal nie czuje się swobodnie w luźnych rozmowach? Nie czuje się na siłach, aby zacząć pracę po angielsku lub zorganizować samodzielnie podróż?
Dochodzimy do największego kłamstwa, którym jest to, że aby mieć swobodny angielski, musisz dojść do jakiegoś poziomu, np. C1 i że musisz iść po kolei po szczeblach poziomów, których przejście, zgodnie z tabelami, zajęłoby Ci połowę życia.
W dodatku uczysz się przez prawie cały czas ze sztucznie wytworzonych, spowolnionych dialogów z idealną ścieżką dźwiękową nagranych w studiu, które za nic w świecie nie zdarzają się w prawdziwej rozmowie i prawdziwym życiu.
Absolutnym wrogiem efektów jest też podręcznikowy nawyk uczenia się na tekstach i wypisywania z nich jak najwięcej słówek z nadzieją, że jak nadejdzie okazja to ich użyjesz.
Widzisz, stawiając sprawę w taki sposób, wiele lat temu, kiedy jeszcze nie było Internetu, wydawcy podręczników i największe szkoły językowe zbudowały sobie taki system nauki na potrzeby nauki grupowej w zamkniętych klasach, na wzór szkolny, tworząc tym samym doskonałego klienta, który będzie szedł od poziomu A0 do poziomu C1 przez kilkanaście lat w poczuciu, że jeszcze nie jest wystarczająco dobry, aby zetknąć się z prawdziwym językiem.
W tym czasie wyda kilkanaście tysięcy złotych, a najlepiej jeśli zda jeszcze kilka egzaminów certyfikowanych, za kolejne kilka tysięcy
Do tego wszystkiego "idealny klient" wciąż nie będzie się czuć pewnie, więc w życiu dorosłym dorzuci jeszcze droższe zajęcia Business English, które są tylko trikiem marketingowym. Wiemy to, bo nasi uczniowie, znając język ogólny, bez problemu posługują się językiem biznesowym. Zgłębiają po prostu słownictwo charakterystyczne dla swojej firmy i produktu. Nigdy, żaden podręcznik tak konkretnej specyfiki nie będzie zawierać.
Zostaliśmy tak nauczeni. Szkoła, kursy, podręczniki. Lata pracy w niewłaściwy sposób. Brak informacji jak działa nauka języka i jak masz to robić.
Standardowa szkoła nie powie Ci tego, co my, bo wymagałoby to totalnej rewolucji systemu nauczania.
Szkoły językowe nie powiedzą Ci, że nauka 2 razy w tygodniu z podręcznika nie ma sensu, bo stracą cennego klienta.
Jednak wiedząc to wszystko możesz zastosować u siebie inne podejście.
Nagrania po angielsku nawet dla osób na poziomie początkującym nie powinny być specjalnie spreparowane sztucznie spowolnionym tempem i przesadną (niekiedy śmieszną i sztuczną) artykulacją i składnią.
Bez względu na jakim poziomie jesteś, słuchaj i oglądaj po angielsku na tematy, które lubisz. Nie musisz od razu rozumieć. I zapewniamy Cię, że nie będziesz rozumieć. I to jest kluczowy element całego procesu, którego nie możesz pominąć. Z czasem, nagle okaże się, że nie będziesz wiedzieć skąd, ale zaczniesz rozumieć całe filmy i seriale.
Twoim kluczem do uzyskania wymarzonych efektów jest Twoja codzienna nauka (Plan Absolutnego Minimum).
Badania neurobiologów potwierdzają, że sesja nauki trwająca już od 7 do 30 minut przynosi największe rezultaty, pod warunkiem, że jest to regularna sesja.
Nie zasiadaj więc 2x w tygodniu po 60 minut do angielskiego, bo w ten sposób tracisz tylko czas i pogłębiasz swoją frustrację. Jeśli to będzie jedyny Twój kontakt z językiem w Twoim życiu, będziesz uczyć się X lat i nadal nie będziesz widzieć efektów.
Twoją nauką od teraz niech będzie codzienny kontakt z prawdziwym językiem w różnych częściach dnia.
Bez względu na to, jak bardzo intensywny jest Twój dzień, 10 minut na pewno znajdziesz.
Cokolwiek zapisujesz czy powtarzasz, mów na głos. Praktykuj shadowing, czyli powtarzanie za lektorem i nagrywaj się regularnie.
Ciekawe czy Cię przyłapiemy. Czy mówisz sobie czasami "muszę najpierw ogarnąć słówka i uzupełnić braki gramatyczne"? Jeśli tak, mamy Cię.
Zamiast uczyć się słówek i analizować teorie gramatyczne, zacznij uczyć się tak, jak potrzebuje tego Twój mózg.
Wiesz na czym polega proces nauki w naszym mózgu?
Zapamiętujemy to, co robimy regularnie. Wzmacniany ścieżki neuronowe odpowiedzialne za tę konkretną czynność, którą wykonujemy. Jeżeli więc uczysz się przez rok teorii gramatyki i wkuwasz niezwiązane z niczym słówka, to wzmacniasz dokładnie takie ścieżki neuronowe, dlatego w tym obszarze widzisz efekty.
A więc robisz test, wychodzą postępy, widzisz tekst i słówka, rozumiesz. Ale po roku nauki teorii i słówek po cichu nie będziesz rozumieć filmów ani rozmawiać płynnie.
Dlatego bez względu na to na jakim jesteś poziomie, zacznij naukę od mówienia. Oczywiście z błędami, bo błędy będą Twoim przyjacielem i najlepszym nauczycielem. Błędy są naturalne w procesie nauki.
Przestań tłumaczyć słówka oderwane od kontekstu. Przestań zapisywać je w nieczytelnym dla mózgu słupku.
Zamiast tego stosuj notowanie wizualne i korzystaj z definicji oraz zdania po angielsku, w którym to słówko występuje. To będzie na początku wielka zmiana i szok. Będziesz się zastanawiać: dlaczego nikt mi o tym wcześniej nie mówił???
Tak, na początku zajmie Ci to więcej czasu i nie opanujesz 10 słówek na dzień, ALE będziesz swobodnie używać w rozmowie tego, czego się uczysz.
W ten sposób budujesz trwały zasób słownictwa, dzięki któremu potrafisz z automatu wyrażać swoje myśli po angielsku.
Mierz swój progres nie procentami testów i ilością słówek, ale tym, co faktycznie umiesz powiedzieć. Np. w tym tygodniu nauczyłem się jak zarezerwować pokój w hotelu.
Śledź swoje własne postępy zadając sobie bardzo proste pytania na koniec każdego tygodnia: O czym potrafię opowiedzieć? Co już umiem? Czy rozumiem więcej? Jak spędziłem mój tydzień z angielskim?
To nie jest prawda, że nie masz słuchu czy do języków. Gdyby tak było, nie mówiłbyś w ogóle nawet po polsku. Ale mówisz.
Zwróć uwagę na to jak inaczej uczyliśmy się mówić po polsku, a jak inaczej uczymy się angielskiego (czy też każdego innego języka obcego).
Dzięki neurobiologii wiemy już od ponad 20 lat, że ludzki mózg jest plastyczny, co oznacza, że jest zdolny do nauki przez całe życie.
Innymi słowy, każdy człowiek może uczyć się nowych rzeczy tak długo jak żyje. I wiek nie jest przeszkodą. Ani talent. Ani słuch.
Żeby uczyć się nowych rzeczy, niezbędna jest wiedza o tym, jak zaangażować nasz mózg do skutecznej nauki.
Dokładny plan i cel nauki na każdy tydzień, kontakt z angielskim krok po kroku.
Ponad 40 godzin webinarów na żywo w miesiącu. Możesz brać udział we wszystkich.
Twoja indywidualna informacja zwrotna do wypowiedzi pisemnych.
W zgodzie z naszym doświadczeniem i neurobiologią:
Oprócz responsywnej wersji Vagaru www możesz skorzystać z aplikacji mobilnej, w której:
Wszystko odbywa się w trakcie Twojej Nauki Samodzielnej, nigdzie nie musisz sięgać dodatkowo
Uczysz się jeszcze szybciej i skuteczniej, bo wiesz jak to robić. Otrzymujesz dostęp do nagrań z Masterclass Vagaru
Zadowolenie
Jeden z najchętniej polecanych serwisów w Polsce. 82 pkt Overall Net Promoter Score dla 1000 ankiet.
Godzin konwersacji
Przeprowadziliśmy już ponad 4 tysiące godzin inspirujących konwersacji
Tematów
Tyle ciekawych tematów znajdziesz w Nauce Samodzielnej i ciągle tworzymy nowe!
Wiadomości w butelce
Sprawdziliśmy już ponad 55 tys. komentarzy napisanych po angielsku, Twoje będą kolejne!
Uczysz się gdziekolwiek jesteś autentycznego języka w aplikacji
Bierzesz udział w konwersacjach na żywo
Dowiadujesz się jak przsypieszyć efekty
Poznajesz inne osoby i umawiasz się na rozmowy po angielsku
Jesteś częścią czegoś więcej, niż kolejnej apki
Promocja obowiązuje przy zakupie po zalogowaniu przez www.
Promocja nie jest dostępna w AppStore i Google Play.
Od zaraz. Po zaksięgowaniu płatności otrzymujesz pełny dostęp do Vagaru.
Tak, podczas zamówienia podaj dane do faktury.
Po dokonaniu płatności zarejestruj się/zaloguj się na taki sam adres email jaki podałeś w zamówieniu - dostęp włączy się automatycznie.
Chętnie porozmawiamy i odpowiemy na wszelkie pytania! Napisz do nas przez Facebook lub wyślij maila na adres yourfriends@vagaru.com
Tak, pozostawienie danych karty w naszym serwisie jest bezpieczniejsze niż kiedykolwiek wcześniej. Dane są zaszyfrowane i chronione zgodnie z najnowszymi restrykcyjnymi przepisami bankowymi UE. Jeśli nie możesz zapłacić kartą skontaktuj się z nami - pomożemy w wykonaniu płatności w inny sposób.
Z Twojej karty co miesiąc pobierana jest taka sama kwota, nie musisz więc pamiętać o wykonaniu przelewu.
Wchodzisz w menu po zalogowaniu, zakładka "Płatności" i klikasz "Anuluj subskrypcję" - w ten sposób kolejne płatności nie będą pobierane.
Nie, w cenie Vagaru otrzymujesz dostęp do serwisu www oraz aplikacji mobilnej.
© Copyright Vagaru® 2016-2023. Created with LOVE.